Pod Jasną Górą błysk świateł tnie mgłę,
na Pułaskiego czas gubi swój bieg.
Ryk silników odbija się w murach jak dzwon,
a zapach spalonej gumy to nasz wspólny ton.
Na Popiełuszki ślizg, poprawka, gaz w podłogę —
asfalt drży, gdy turbosprężarka mówi „mogę!”.
Siedem Kamienic – zakręt, piach i kurz,
tu każdy błąd to sekundowy burz.
Mieszkańcy stoją w ciszy, noc patrzy spod kaptura,
Częstochowa pulsuje — adrenalina, kultura.
Rajd Jurajski trwa, aż świt wleje się w szkło,
a kierowcy znów marzą, by ruszyć — na pełno!
Zapraszamy poniżej do części zdjęć z ostatniej imprezy, a pełne galerie znajdziecie pod adresami:
Bernacky Photography
Trelaphotography
Życie regionu
Gazeta Regionalna
Piotr Cegliński - Fotografia Motoryzacyjna